Miejskie opowieści
7 osób
Moderatorzy:
    Ola
Autorzy strony:
    Marzena Ola SKIP

Ustawienia strony:

Widoczność: wszyscy
Publikować mogą: wszyscy
Moderacja: tylko niezaufani
RSS RSS
Zarejestruj się

31/12/13 od SKIP
W temacie: Z kraju...

Relikwia Świętego Krzyża w Lublinie

Bazylika pw. św Stanisława Biskupa Męczennika zwana Kościołem Dominikanów jest jedną z najstarszych do dziś istniejących świątyń w Lublinie.  Za datę powstania przyjmuje się rok 1253. Kościół był wielokrotnie przebudowywany, a obecną postać uzyskał w końcu XVI wieku, podczas odbudowy po pożarze miasta.

Świątynia sama w sobie jest niesamowita i warto będąc w Lublinie do niej wejść. Szybko można opisać tylko, że jest to kościół podłużny, trójnawowy, halowy z trzynawowym korpusem, do którego przylegają trzy pary bocznych kaplic. Prezbiterium jest długie, trzyprzęsłowe, kryte sklepieniem krzyżowym, a część kaplic posiada sklepienie lubelskie. Całość wnętrza ma strukturę gotycką zbliżoną do takiej jaka jest w katedrze lwowskiej.

Kościół widziany od strony rynku staromiejskiego Kościół widziany od strony rynku staromiejskiego (Szater)

Właśnie w tym kościele znajdują się resztki (niestety) relikwii świętego krzyża.

Skąd relikwia wzięła się w kościele w sumie niewiele znaczącego w Europie miasta?

Historia sięga IV wieku. Wtedy to właśnie święta Helana zorganizowała wyprawę na Golgotę. W czasie poszukiwań znalezione zostały wszystkie trzy krzyże. Powstał problem, który to krzyż był tym, na którym umęczono Jezusa. Rozwiąznie znalazło się jednak, na miejsce sprowadzono chorego człowieka, który dotykając kolejno krzyży przy jednym cudownie ozdrowiał. Helena podzieliła drewno na trzy części. Fragment wysłała do Watykanu, drugi zostawiła w Jerozolimie a ostatni zabrała ze sobą  do Konstantynopola. Ta właśnie ostatnia część trafiła do Lublina.

Nie jest znana dokładna data, kiedy to zdarzenie miało miejsce. Jedna z wersji mówi, że krakowski biskup Andrzej, wioząc relikwie z Kijowa do Krakowa, zatrzymał się na nocleg w Lublinie. Rano ruszył w drogę, ale w pewnym momencie konie, które ciągnęły karoce zatrzymały się i za nic nie chciały zrobić kroku dalej. Dopiero w momencie gdy zdjęto relikwie zaprzęg ruszył. Odczytano to jako znak, że fragmenty krzyża powinny zostac w Lublinie. W miejscu zatrzymania karocy wybudowano klasztor dominikański (obecnie KUL).

Sama relikwia została umieszczona w Kościele Dominikanów i od tego momentu miasto stało się bardzo ważnym ośrodkiem kultu religijnego, co za tym idzie celem wielu pielgrzymek.

Na temat relikwii napisano przez wieki wiele prac oraz sporządzono odbitkę. Potrzeba było do tego specjalnego zezwolenia, gdyż tylko i wyłącznie Biskup mógł ją wyjmować.

Niechlubną stroną historii miasta zapisała się noc 9 lutego 1991 roku, kiedy to bezcenny dla chrześcijan przedmiot został skradziony. Wydarzenie to wstrząsnęło praktycznie całą Europą. Wiele lat trwały poszukiwania, niestety bezowocne.

Dzisiaj w klasztorze jest tylko maleńki fragment, który został odłamany podczas konserwacji.

Ostatnio komentowane na stronie:
13/07/2014 ruda

Hallstatt

miasteczko z puzzli
3 komentarze, ostatni z 17/12/2014 od pinot