bywajtu

Bułgaria to dla wielu osób wino, muzyka i „złote piaski”. W czasie pobytu tam, warto jednak zrobić sobie jednodniową przerwę w opalaniu i odwiedzić jedno z najstarszych miasteczek w Europie - Nesebar - pełne zabytków, malowniczych widoków i niezwykłej atmosfery.
 

Nesebar położony jest na małym półwyspie, około 100 km od Warny. Tutaj teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Uliczki z zabytkowymi kamienicami, starożytne ruiny, a obok kramy, tawerny i kelnerzy zapraszający przechodniów do swoich restauracji. Mimo, że Nessebar obecnie jest typowo turystycznym miasteczkiem – tłumy, knajpki, stragany, czuć w powietrzu jakąś tajemnicę, urok starego miasta.
 

W II w.p.n.e. Nesebar był kolonią grecką. Później był pod panowaniem rzymskim, bizantyjskim i tureckim. Stąd tak wiele zabytków w tym niezwykłym miejscu. Mieszkańcy miasta, broniąc go przed splądrowaniem przez Turków zakopywali cerkwie tworząc kopce z piasku. Zostały one odkopane dopiero w naszych czasach, dlatego dzisiaj możemy podziwiać prawie tysiącletnie budowle. Obecnie stare miasto zdobi  blisko 40 bajecznych świątyń.
 

Starówka miasta została wpisana na Światową Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Znajdują się tu ruiny starej Metropolii, Nowa Metropolia św. Stefana z XI wieku, cerkiew św. Jana Chrzciciela z X wieku, Bazylika św. Eleusa z V wieku i domy z XVIII/XIX wieku. W porcie i na wybrzeżu zachowały się również pozostałości umocnień greckich, rzymskich i bizantyjskich.
 

Żeby poznać Nesebar trzeba jednak tam pojechać i słuchając słów przewodnika, głęboko odetchnąć historią tego niezwykłego miejsca. Serdecznie polecam.